fbpx

Najbardziej uczęszczane prze ze mnie miejsce na sesję plenerową – czyli Dwór w Mogilanach

Dlaczego najbardziej uczęszczane miejsce? Odpowiedź jest bardzo prosta. W poprzednim roku, miałem bardzo niewielką ilość plenerów, trochę mam wrażenie że sytuacja w tym względzie się mocno podzieliła. Jest jeszcze sporo par które nie wyobrażają sobie żeby takiej sesji nie było, ale jest też bardzo duża grupa, której absolutnie wystarczy te kilkanaście zdjęć które zazwyczaj uda nam się zrobić w dniu ślubu

Dwór w Mogilanach odwiedziłem w tym roku aż trzy razy. Co biorąc pod uwagę ilość sesji których było około sześciu, daje nam już pięćdziesiąt procent.

Miejsce jest piękne, niedaleko Krakowa, a więc sporo par decyduje się zrobić tam swoje zdjęcia. Może czasami trafiając w nieodpowiedni moment jest trochę ciasno, ale zawsze da się zrobić wszystko to co siedzi w mojej głowie i na co akurat pozwalają warunki oświetleniowe.

Fotografowałem już tam w pełnym popołudniowym słońcu, o jego zachodzi i w pochmurny dzień, także przeszedłem praktycznie przez wszystkie możliwe konfiguracje. No może oprócz deszczu, ale na sesję w deszczu raczej mało kto by się zdecydował. Mówię oczywiście o moich parach, bo dla mnie to żaden problem!

Dwór w Mogilanach

Inne moje sesje plenerowe: Sesja w górach / Sesja plenerowa park Gródek / Sesja ślubna nad Polskim morzem

2 Responses

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *