Sesja plenerowa na Polskich Malediwach. Poznajcie Monikę, Karola i Park Gródek w
Jaworznie!
Zapewne słyszeliście o tzw. Polskich Malediwach znajdujących się na moim ulubionym Śląsku. To
miejsce odkryłem przypadkowo, w zasadzie dzięki jednej z moich par. Kiedy byłem tam pierwszy raz, nie
wszystko było jeszcze skończone, niektóre miejsca były niedostępne. Teraz natomiast Park Gródek, bo o
nim mowa, przeżywa prawdziwe oblężenie “turystów”, jak i młodych par robiących sobie tam sesje
poślubne. Nie ma się czemu dziwić, bo w Parku Gródek jest naprawdę pięknie! Teren przypomina nieco
krakowski Zakrzówek, ale jest on zdecydowanie bardziej niedostępny, trzeba się przedzierać przez krzaki,
dziury w płotach i tym podobne. Tutaj, w Jaworznie, praktycznie wszystko jest dostępne, co w ogóle nie
ujmuje temu miejscu uroku, a na pewno ułatwiło nam pracę.
Tym razem spotkałem się na sesję ślubną z Moniką i Karolem. Klimat boho, kwiaty we włosach i w
dłoni, a nawet wąsy oraz broda Pana Młodego idealnie skomponowała się z dziką naturą. Do tego
dopisała pogoda, bo słońce pięknie naświetlało cały krajobraz. Można poczuć się jak w bajce,
nieprawdaż? I jeszcze wspaniała atmosfera na planie. Tak można pracować 🙂
Tak więc chodźcie razem ze mną, Moniką i Karolem na tę piękną wycieczkę. Przedstawiam Wam kadry
w kolorze, jak i czarno-białe – wystarczy tylko spojrzeć i już widzi się te kolory. Park Gródek w
Jaworznie to z pewnością niezwykłe miejsce na sesję ślubną czy narzeczeńską. Mam nadzieję, że jeszcze
nie raz będę miał okazję tam pojechać.
Inne moje sesje ślubne: Sesja plenerowa Ustroń Równica / Sesja nad Polskim Morzem / Jesienna sesja ślubna